Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki
Edyta Herbuś jest bardzo aktywna w sieci. Za pośrednictwem mediów społecznościowych utrzymuje stały kontakt z fanami. Profil 42-latki na Instagramie obserwuje aż 270 tysięcy internautów. Tancerka chętnie dzieli się z nimi swoją codziennością. Niemal każdego dnia udostępnia nowe treści, na których pokazuje, co dzieje się w jej życiu zawodowym i prywatnym.
Edyta Herbuś raz na jakiś czas publikuje również zdjęcia z ukochanym, Piotrem Bukowieckim. Zakochani są ze sobą od 6 lat, ale nie zdecydowali się jeszcze na sformalizowanie związku. 42-latka nie ukrywa jednak, że producent telewizyjny jest jej ogromną miłością.
Mój chłopak nie lubi się fotografować, ja lubię bardzo. Czasami udaje mi się „ukraść” jakiś wspólny moment... Lubię uwieczniać na zdjęciach „kadry z życia” i wracać do nich później radośnie. Tak, to też nas różni: JA jestem sentymentalna i lubię „bujać w obłokach”, a ON sprowadza mnie na ziemię, przypominając o mądrości bycia w TU i TERAZ. Ja wciąż robię (podobno) bałagan, a on lubi wokół siebie perfekcyjny porządek. Mamy też wyzwanie w różnicy temperatur, bo ja chcę ciepłego, a on włącza klimę i wiatraki, bo mu wciąż gorąco… - napisała obok jednego ze wspólnych zdjęć.
Każdy z nas ma swój „krótki lont”, ale razem trenujemy cierpliwość. Dużo rzeczy razem trenujemy. Bo kobieca i męska perspektywa różnią się od siebie bardzo. Wymagają kompromisów. Wzajemnej ciekawości. Szacunku. Empatii. Miłości. Lubię tworzyć codzienność w moim „nieidealnym” świecie. Nic tak nie rozwija, jak relacja z drugim człowiekiem. To najlepsze „warsztaty rozwoju” jakie można sobie wymarzyć – dodała.
Edyta Herbuś weźmie ślub?
Edyta Herbuś i Piotr Bukowiecki nie mają dzieci. Mężczyzna ma jednak trzy pociechy z poprzednich związków. Jakiś czas temu 42-latka została zapytana o kwestię macierzyństwa w rozmowie z Żurnalistą.
Nie mam marzeń. I jest to kompletnie moja bajka, bo z dzieciakami mam sztamę totalnie. Tak, jak ci wspominałam, ja mam dużą potrzebę tej wolności, poczucia wolności, że mnie nic nie ogranicza. I jest tutaj pewnego rodzaju lęk z tym związany, że to by było już przerąbane i już mi nikt tego nie odda – mówiła.
Zasugerowała jednak, że coś może się zmienić:
Ale... chyba jednak dojrzewam do tego, żeby... Nie, już chyba jestem coraz bardziej nasycona tą wolnością. Teraz inne rzeczy kiełkują w moim sercu, inne potrzeby.
Edyta Herbuś opublikowała dziś na Instagramie kolejny wpis. W sieci zamieściła kilka zdjęć z malowniczej wyspy Samos w Grecji i zdecydowała się podzielić z fanami przemyśleniami. Nawiązała do macierzyństwa i ślubu.
SAMOS to zielona wyspa, gdzie według Mitologii urodziła się grecka Bogini Hera! Patrząc na piękno tej wyspy, wcale się nie dziwię, że wybrała sobie właśnie to miejsce… Szukam tu wszędzie śladów Królowej Olimpu – napisała na wstępie.
W dalszej części zasugerowała, że być może zdecyduje się na wprowadzenie poważnych zmian w swoim życiu.
Bogini była patronką kobiet i małżeństwa. Do niej modliły się panny w dniu ślubu, to ona opiekowała się macierzyństwem… Kto wie, może po powrocie dam się jednak skusić… Co myślicie? Warto? Czy małżeństwo jest dziś już passe??? – zapytała internautów.
Piotr Bukowiecki oświadczył się Edycie Herbuś
Jej publikacja wywołała dużą rekację internautów. Nie tylko odpowiedzieli na zadane przez nią pytanie, ale również skomplementowali urodę 42-latki. Wśród komentujących znalazł się także ukochany tancerki, który zdecydował się na oświadczyny.
Wyjdź za mnie – napisał Piotr Bukowiecki
Piotruniu, moja Ty ulubiona skało i opoko… - odpowiedziała mu Herbuś.
